Cześć Aniu! Podziel się proszę z naszymi czytelnikami, co dziś robisz zawodowo?
Obecnie od półtora roku pracuję w sporej firmie logistycznej (liczącej ponad 2 tys. zatrudnionych) na stanowisku Specjalisty ds. Rekrutacji i zajmuję się kompleksową rekrutacją na stanowiska niższego szczebla i specjalistyczne - działam czynnie na rynku pracy w powiecie poznańskim :) Oprócz prowadzenia rekrutacji dbam o dostarczanie różnych usług HR - m.in. badanie potrzeb kandydatów/pracowników, badanie rynku pracy, śledzenie trendów, realizowanie marketingu rekrutacyjnego.
Wcześniejsze dwa lata pracowałam jako Młodszy Specjalista ds. Rekrutacji i Szkoleń w firmie budowlanej, i jak nazwa wskazuje rekrutowałam oraz dbałam o rozwój kompetencji pracowników: współpracowałam z firmami szkoleniowymi, Agencjami Rekrutacyjnymi, Powiatowymi Urzędami Pracy. Jednym z moich szczególnych zadań było pozyskiwanie funduszy na szkolenia pracowników.
Mój dział obecnie składa się z 10 osób, ale nasza codzienna współpraca opiera się też na pracy międzydziałowej, ponieważ Rekruter jest w praktyce pośrednikiem pomiędzy Kandydatem, a Biznesem, stąd praca Rekrutera ma dużo większy zakres niż człon wpisany w zakres stanowiska.
Kiedy pomyślałaś, że praca w rekrutacji to dobry dla Ciebie kierunek? Po czym to poznałaś?
Na pracę w miękkim HR-ze ukierunkowałam się już po pierwszym roku studiow, związanych z tą branżą. Wcześniej miałam różne pomysły na siebie – kim chcę zostać w przyszłości, natomiast przede wszystkim interesowałam się pracą, gdzie będzie można rozwijać swoje umiejętności miękkie, wiedzę psychologiczną i ostatnie lata w pełni ugruntowały moją ścieżkę kariery zawodowej.
Myślę, że w pracy w rekrutacji oprócz znajomości Biznesu, bieżącej podstawowej wiedzy z prawa pracy (pod tym kątem ukończyłam kurs w Stowarzyszeniu Księgowych w Polsce), a także technik i selekcji w rekrutacji należy wykazywać się przede wszystkim empatią, uważnością, sumiennością, umiejętnościami prowadzenia rozmowy, wyłapywania cennych informacji, umiejętnościami oceny kompetencji i ogólnie rozumieniem drugiego człowieka.
Jakie na tym etapie miałaś/eś wyobrażenia o pracy w rekrutacji?
Moje wyobrażenia i realia są ze sobą mocno zbieżne, ponieważ przez cały okres studiów byłam przygotowywana pod ten zawód, interesowałam się nim mocno również “po godzinach”, chodziłam na networkingi branżowe, gdzie mogłam po prostu nabyć kontakty zawodowe i dowiedzieć się więcej o HR-ach oraz miałam w ciągu kilka lat nauki sporo praktyk.
W trakcie studiów dużo uwagi skupialiśmy na symulacjach rozmów rekrutacyjnych, zarządzaniu projektem oraz umiejętnościach pracy w zespole. Myślę, że tego typu ćwiczenia faktycznie przydają się w praktyce.
Jeśli teraz miałabym spojrzeć wstecz, to radziłabym wszystkim wchodzącym na rynek pracy jak najwięcej uczyć się też samemu, ponieważ warto czerpać wiedzę z różnych źródeł i posiadać szeroki zasięg informacji :).
Jak otrzymałaś/eś swoją pierwszą pracę w rekrutacji?
Moja ścieżka kariery jest mocno schematyczna. W trakcie studiów odbywałam sporo praktyk, w wielu instytucjach, tak by móc sprawdzić siebie w różnych rolach i miejscach. Miałam praktyki w Biurze Karier, Hufcach Pracy, Urzędzie czy też Domu Dziecka. Zaraz po ukończeniu studiów szukałam pierwszej pracy na pełen etat. Wnikliwie czytałam oferty pracy, przeglądałam informacje o Pracodawcach, analizowałam swoje umiejętności.
Pracę w HR-ach na szczęście otrzymałam zaraz po zakończeniu studiów, na początku to były wewnętrzne staże, a później już praca na umowę o pracę.
Jeśli chodzi o procesy rekrutacyjne w których uczestniczyłam, to były one zwykle podzielone na II, III etapy i składały się z części teoretycznej, jak i praktycznej - w zależności od stanowiska, na jakie się ubiegałam miałam do wykonania test wiedzy, symulację rozmowy rekrutacyjnej czy też choćby studium przypadku. Musiałam przełożyć swoją wiedzę teoretyczną na praktyczną, pokazać co już umiem, jakie mam obecne zasoby.
Czego potrzebowałaś się nauczyć, dowiedzieć, żeby pracować w tej roli?
Aby dojść do obecnego stanowiska szukałam różnych miejsc i dróg, gdzie mogę tą istotną wiedzę pozyskać. Dużo czytałam, brałam udział w dodatkowych kursach - darmowych i płatnych, chodziłam na spotkania z praktykami, słuchałam branżowe podcasty. Zależało mi, aby poczuć się w swoich oczach specjalistą, a nie tylko takim być z samej nazwy.
Uważam, że ta branża jest na tyle dynamiczna - są ciągle zmiany (wystarczy porównać obecny rynek pracy z tym sprzed 3 lat), że należy bezustannie się uczyć, być ciekawym świata, szukać nowej wiedzy, analizować ją, obserwować innych, aby się inspirować.
Uważam, że warto przed zatrudnieniem na stanowisku rekrutera podszkolić się z podstawowej wiedzy, natomiast w trakcie pracy już na tym stanowisku warto wyspecjalizować się z węższego obszaru i tą wiedzę wciąż rozwijać. Warto się rozwijać, niezależnie od stażu pracy.
Opowiedz o procesie wdrożenia do swojej pierwszej pracy w obszarze rekrutacji - czy miałaś wsparcie mentora? Jak byłaś przygotowywana do samodzielnego rekrutowania?
Na praktykach miałam swojego opiekuna, z racji stanowiska na jakim byłam zatrudniona; w miejscu pracy również byłam wdrażana przez pierwsze dni przez starsze koleżanki albo osobę, która zajmowała te stanowisko przede mną. Jeśli chodzi o okazane wsparcie to do dzisiaj bardzo miło wspominam praktyki w Biurze Karier, gdzie otrzymałam swojego opiekuna, który mnie prowadził od początku do końca. Razem z nim ustaliłam, co mogę zrobić dla Biura, w czym czuję się dobra. Zadania było urozmaicone, grafik praktyk miałam bardzo elastyczny, więc całość praktyk wspominam bardzo dobrze. Myślę, że nikogo nie zaskoczy że najwięcej się po prostu uczyłam przez praktykę, wykonując różne zadania, popełniając i naprawiając swoje błędy.
Co było dla Ciebie najtrudniejsze na etapie wdrożenia do tej pracy?
Myślę, że początki są zawsze najtrudniejsze. Kończąc studia człowiek tak naprawdę uświadamia sobie, że tak naprawdę stawia swoje pierwsze kroki w “prawdziwej pracy” i również dla mnie był to czas weryfikujący moje prawdziwe umiejętności.
Z perspektywy Twojego doświadczenia - czym powinny wykazywać się kandydaci, którzy starają się o pracę w rekrutacji, jeśli nie mają doświadczenia zawodowego?
Uważam, że każdy komu zależy na pracy w tej branży powinien wykazywać się chęcią rozwoju, otwartością na nowe i przede wszystkim doświadczenia.
Ceniona jest mocno inicjatywa i działalność wykraczająca poza podstawowy zakres działania, stąd zachęcam aby kandydaci szukali możliwości i robili więcej niż się od nich na danym etapie wymaga. Powinni próbować swoich sił wszędzie, gdzie ma możliwość poszerzać swoje kompetencji, super pomysłem jest chociażby działalność w organizacjach non profit.
Wyobraź sobie, że cofasz się do czasu, w którym szukałaś swojej pierwszej pracy w rekrutacji. Jaką radę, z perspektywy czasu, dałabyś wtedy sobie?
Zachęciłabym do samoanalizy własnych kompetencji, wyobrażenia sobie idealnej pracy, po to umieć odpowiedzieć sobie na pytanie – co umiem, co lubię robić, jak chcę aby wyglądała moja ścieżka zawodowa, jak wyobrażam sobie idealnego szefa?
Warto się też nie zrażać, jeśli coś nie wyjdzie – pierwsze prace są momentem do sprawdzenia samego siebie oraz upewnienia się, że to jest TO. Te rady myślę, że będą sprawdzać się również w kolejnych latach, ponieważ wiele osób nie tylko zmienia pracę w trakcie swoich lat czynności zawodowej, ale się też przebranżawia.
Jakim rekruterem jesteś dziś? Co jest dla Ciebie ważne w tej roli?
Szczerym z samym sobą, wiedzącym co umiem, a nad czym muszę popracować – ważna jest dla mnie relacja z kandydatem i stworzenie sytuacji, w której wiem że zrobiłam wszystko tak, jak powinnam.
Jak dziś lubisz się uczyć? Skąd pozyskujesz wiedzę? Czego dziś chciałabyś się jeszcze nauczyć, co poznać?
Czytam sporo publikacji zarówno stricte dotyczących HR-ów, jak i ogólnie pojętego rozwoju zawodowego, chodzę na szkolenia dotyczące przeglądu rynku pracy, metod pozyskiwania kandydatów itp., słucham podcastów, śledzę raporty i materiały m.in. Mai Gojtowskiej, Agencji Bee Talents, HRnews, Polskie Forum HR, HR Business Partner – szukam wiedzy w wielu miejscach i bardzo doceniam to, że obecnie jest tyle możliwości nauki. Mam w planach w najbliższym czasie rozpoczęcie również studiów podyplomowych.
Dziękuję za rozmowę!
---
Garść informacji o moim rozmówcy - Anna Grześkowiak o sobie :-)
Jestem związana od ponad 4 lat z branżą HR. Mam na swoim koncie doświadczenie z rekrutacją pracowników niskiego i średniego szczebla w różnych branżach, od hostess, betoniarzy, Pracowników Magazynu po stanowiska specjalistyczne w branży budowlanej i logistycznej. Wiem, że w branży HR jest jeszcze wiele przede mną do odkrycia, co mnie bardzo cieszy 😊.
W wolnych chwilach czytam, gotuję i eksploruję nieznane.
Więcej o Ani i jej pracy w HR przeczytacie tu: https://www.linkedin.com/in/anna-grze%C5%9Bkowiak/
