
Cześć Magdalena! Podziel się proszę z naszymi czytelnikami, co dziś robisz zawodowo?
Od niedawna pracuję w PKO Banku Polskim jako Ekspert ds. rekrutacji IT. Głównie do moich zadań należy przeprowadzanie rekrutacji end-to-end na stanowiska techniczne. Choć wciąż jestem w trakcie wdrażania się i zapoznawania z organizacją, to mam już za sobą pierwsze sukcesy i zatrudnienia :-)
Kiedy pomyślałaś, że praca w rekrutacji to dobry dla Ciebie kierunek? Po czym to poznałaś? I jak otrzymałaś/eś swoją pierwszą pracę w rekrutacji?
Można powiedzieć, że pracę w HR zaczęłam przypadkiem - nie był to mój plan zawodowy, który skrupulatnie realizowałam krok po kroku.
Na wczesnym etapie swojej pracy zawodowej pracowałam na infolinii w branży ubezpieczeniowej, ale nie była to rola, w której dobrze się czułam i wiedziałam, że nie będę wiązać się z tym obszarem na dłużej.
W międzyczasie wyjechałam na Camp America (program na kształt Work&Travel) i pomyślałam, że chciałabym dalej rozwijać kompetencje językowe, zwłaszcza na gruncie zawodowym. Po powrocie z USA zaczęłam poszukiwania innej pracy, jednak nie miałam zupełnie pomysłu na siebie… Studiowałam biologię (z nią również nie wiązałam planów zawodowych), pracowałam w call-center, znałam język angielski, lubiłam pracę z drugim człowiekiem - na tamtym etapie nie składało mi się to w jedną całość i pomysł na ścieżkę zawodową :-)
W tym czasie trafiłam na ogłoszenie jednej z agencji rekrutacyjnych IT na grupie w mediach społecznościowych. Zaciekawiła mnie ta oferta! Była przedstawiona w formie video, gdzie można było zobaczyć “od środka”, jak wygląda biuro, zespół. Postanowiłam wysłać swoje CV! Przeszłam kilka etapów rekrutacji i ostatecznie otrzymałam propozycję pracy, choć wtedy nie miałam żadnego pojęcia o rekrutacji, a tym bardziej o branży IT.
Otrzymując informację zwrotną z tego procesu dowiedziałam się, że to, co sprawiło, że firma się do mnie odezwała, było właśnie doświadczenie w pracy na infolinii. Zaprocentowały umiejętności prowadzenia rozmowy, budowania relacji, komunikacji z klientem.
Jakie na tym etapie miałaś wyobrażenia o pracy w rekrutacji?
Chyba wyobrażałam ją sobie w taki sposób, w jaki teraz myślę o rekrutacji w innych branżach niż IT ;-) (chociaż nie mam pewności, jak to wygląda). Wiesz, myślałam sobie, że rekrutacja zaczyna się od ogłoszenia, na które odpowiada wielu kandydatów, ja wybieram z nich kilku na rozmowę i na końcu mam oczywiście sukces :-)
Na początku w mojej pracy zaskoczeniem było dla mnie to, że muszę sama poszukać kandydatów do pracy, zainteresować ich ofertą, postarać się, żeby chcieli ze mną rozmawiać. Zdecydowanie nie było to zbieżne z moimi wcześniejszymi wyobrażeniami.
Zaskoczeniem były też stawki w IT - dla mnie, osoby, która tak naprawdę dopiero rozpoczęła pracę w zawodzie, te kwoty były szokujące.
Czego potrzebowałaś/eś się nauczyć, dowiedzieć, żeby pracować w tej roli?
Wszystkiego :-)
Moim atutem było to, że nie stresowałam się w rozmowach z kandydatami - na etapie telefonicznym, online czy bezpośrednio. Tu przydatne było doświadczenie właśnie na infolinii.
Poza tym musiałam poznać wszystkie pojęcia związane z rekrutacją oraz standardy pracy z tym związane - czym jest sourcing, jakie są narzędzia wykorzystywane w sourcingu, jakie są źródła pozyskiwania kandydatów, jak działa LinkedIn czy GoldenLine (wtedy jeszcze w użyciu! ;-)).
Dodatkowym obszarem było prawo pracy - zasady nawiązywania umów, rodzaje umów. Ważne było dla mnie poznanie zasad wyliczania stawek wynagrodzenia na podstawie różnych umów.
Oczywiście kolejnym ważnym obszarem było poznanie terminologii IT, języków programowania, ról, specjalizacji - po to, żeby być partnerem w rozmowie z kandydatami, klientami, współpracownikami. Również po to, żeby moja praca była efektywna np. na etapie weryfikacji profilu kandydata i tego, czy wpisuje się w potrzeby danej rekrutacji czy nie.
Opowiedz o procesie wdrożenia do swojej pierwszej pracy w obszarze rekrutacji?
W mojej pierwszej pracy w obszarze rekrutacji otrzymałam naprawdę solidną porcję wiedzy na temat rekrutacji, jak i samej branży IT. Bardzo to doceniam i jestem za to wdzięczna - nie tylko za ogrom tej wiedzy, ale także sposób jej przekazywania, jasny, klarowny, zrozumiały. To, że mogłam uczyć się w swoim tempie, bez pośpiechu. Mogłam korzystać z wielu szkoleń merytorycznych, uczyć się od ekspertów ze swoich obszarów. Wszyscy naprawdę chętnie dzielili się swoją wiedzą i było to ogromne wsparcie.
Z perspektywy czasu myślę, że właśnie jakość tego procesu wdrożenia spowodowała, że naprawdę poczułam, że to jest miejsce dla mnie, że mogę się tego nauczyć, że rekrutacja jest ciekawa :-) I to zadecydowało o tym, że postanowiłam się w tym rozwijać.
Co było dla Ciebie najtrudniejsze na etapie wdrożenia do tej pracy?
Najbardziej bałam się porażki, tego, że się nie sprawdzę w tej roli. Myślę, że wynikało to z tego, że zaczęło mi zależeć na rozwoju w tym kierunku. Naprawdę poczułam, że jest to obszar, w którym mogłabym się rozwijać zawodowo, który jest do mnie dopasowany i byłoby mi bardzo przykro, gdyby okazało się, że nie mam do tego predyspozycji czy zwyczajnie “nie daję rady”.
Oczywiście te porażki się zdarzały ;-) Porażka rozumiana przeze mnie jako brak zamknięcia danej rekrutacji. Bardzo mnie to stresowało. Z czasem jednak zrozumiałam, że to jest normalne, że to jest część tego zawodu. To nie jest tak, że każdy rekruter zamyka od razu wszystkie swoje procesy - kandydat może na przykład przyjąć inną ofertę.
Nie można się jednak poddawać - to, co możemy zrobić zawsze to zastanowić się, czy coś możemy poprawić w samym procesie, w naszej komunikacji, ofercie. Dzisiaj nie tracę czasu na rozpamiętywanie “porażek” i polecam to podejście :-)
Z perspektywy Twojego doświadczenia - czym powinny wykazywać się kandydaci, którzy starają się o pracę w rekrutacji, jeśli nie mają doświadczenia zawodowego?
Szukałabym zaangażowania - tej osobie musi się chcieć, skoro ma nauczyć się wszystkiego od podstaw. Ten zawód wymaga ciągłego uczenia się, więc ta pasja, chęć rozwoju, muszą być widoczne na etapie rekrutacji.
Na pewno jest to cecha, którą łatwiej jest pokazać na etapie rozmowy, a trudniej w samym CV. Może sprawdzić się to, co sprawdziło się w moim przypadku – inne doświadczenia zawodowe, ale na styku kontaktów z klientami właśnie. Jeśli ktoś szuka swojej pracy, to mogą pomóc studia z pokrewnych kierunków wzbogacone o jakieś inicjatywy studenckie. Uważam, że warto pokazać, że coś się robiło. Ja na to zwracam uwagę, inny rekruterzy z pewnością też J
Wyobraź sobie, że cofasz się do czasu, w którym szukałaś swojej pierwszej pracy w rekrutacji. Jaką radę, z perspektywy czasu, dałabyś wtedy sobie?
Życzyłabym sobie więcej odwagi, nie przejmowania się każdą sytuacją. To powodowało u mnie ogromny stres. Dobrze pamiętam słowa mojego pierwszego przełożonego - “Magda, nie dygaj”. To jest ze mną do dzisiaj, gdy jestem w jakiejś trudnej sytuacji :-)
Jakim rekruterem jesteś dziś? Co jest dla Ciebie ważne w tej roli?
Myślę, że przede wszystkim zaangażowanym; lubię usprawniać procesy :-)
W tej roli ważne jest posiadanie wiedzy merytorycznej, branżowej, z obszaru, do którego się rekrutuje. Na pewno też komunikatywność, odpowiednie podejście do kandydata - empatia, wyrozumiałość, umiejętność postawienia się na czyimś miejscu. Chodzi mi o to, by móc też doradzić kandydatowi, czy dana oferta jest faktycznie dla niego dobra, adekwatna na ten czas. Ważna jest umiejętność budowania relacji z kandydatami i dbania o te relacje po to, żeby móc wracać do nich, gdy będziemy mieli odpowiednią ofertę.
Jak dziś lubisz się uczyć? Skąd pozyskujesz wiedzę? Czego dziś chciałabyś się jeszcze nauczyć, co poznać?
Na pewno rozwój technologii wymusza na nas, rekruterach IT, aktualizowanie swojej wiedzy. To, co ja robię najchętniej, żeby uczyć się właśnie w tym obszarze, to proszę o pomoc i dzielenie się wiedzą, zespół, z którym pracuję. To dla mnie najlepsze źródło wiedzy.
W jednej z organizacji, w których pracowałam, budowaliśmy też bazę wiedzy o technologiach, rolach w IT w formie webinarów nagrywanych przez ekspertów z wewnątrz firmy. Były przydatne nie tylko dla mnie, ale także dla każdej osoby, która wdrażała się do pracy czy po prostu potrzebowała przypomnieć sobie jakąś część.
Dziękuję za rozmowę!
---
Garść informacji o moim rozmówcy - Magdalena Czajkowska
Magdalena Czajkowska – IT Rekruter z ponad 5-letnim doświadczeniem w branży. Swoje kompetencje nabywała zarówno w agencjach rekrutacyjnych, jak i wewnętrznym HR. W codziennej pracy lubi zadawać trudne, skłaniające do zastanowienia się nad odpowiedzią, pytania i usprawniać procesy. Prywatnie miłośniczka książek wszelakich i właścicielka psa o imieniu Pongo.
Magdę znajdziecie na LinkedIn - Magdalena Czajkowska