
Zawód: Księgowa
Branża: IT
Staż pracy: 4 lata
Podsumowanie - wnioski z wywiadu:
- feedback - tego oczekują kandydaci na każdym etapie procesu rekrutacji. Chcą wiedzieć czy i dlaczego zostali wyłączeni z dalszego procesu tak, by zwiększyć swoje szanse w kolejnych rozmowach. Akurat w przypadku Oli było to o tyle ważne, że to jej pierwsze rekrutacje i pierwsza praca - na podstawie dobrze skonstruowanej informacji zwrotnej mogłaby lepiej przygotowywać się do spotkań z pracodawcami.
- jasno i konkretnie nazwane oczekiwania względem pracownika, dobrze zbudowana oferta pracy (opis roli, zadania) - to ważne!
- pozytywne nastawienie do kandydata i dobra atmosfera w rekrutacji - to buduje relacje z pracownikiem już na starcie
- młody, dynamiczny zespół? - pomyśl, jak inaczej możesz opisać ludzi, z którymi przyjdzie przyszłemu pracownikowi pracować, w sposób bardziej konkretny i obrazowy, pokazujący kulturę organizacji.
Dzień dobry, Olu. Na jakim stanowisku i w jakiej branży obecnie pracujesz?
Cześć, jestem księgową w korporacji z branży IT. W firmie i zespole jestem od 4lat.
Na czym, ogólnie, polega twoja praca? Co należy do twoich codziennych obowiązków?
Moja praca polega na prowadzeniu ksiąg rachunkowych. Chodzi tu głównie o księgowanie bieżących wydatków jak faktury zakupowe czy rachunki, przygotowywanie przelewów bankowych, sprawdzanie danych pod kątem zgodności z dokumentacją czy prawem. Dodatkowo robię rezerwy na różne zobowiązania czy też należności, przygotowuję deklaracje podatkowe i współtworzę sprawozdanie finansowe.
Jak zorganizowana jest Twoja praca?
W moim przypadku, i raczej tak to wygląda o ile nie pracuje się dla kogoś o innych strefach czasowych, czas pracy jest typowy – 8h dziennie, zwykle 8:00-16:00. Przed pandemią pracowaliśmy w biurze z możliwością pracy zdalnej, teraz tylko praca zdalna. W samym zespole księgowości jest nas trójka, dwie księgowe i nasz szef. Wchodzimy w skład 10 osobowego zespołu finansów i administracji. Zaznaczam że my nie wystawiamy faktur jako księgowe. Całą pracę wykonuję samodzielnie lub ze wsparciem bardziej doświadczonej koleżanki, od której ciągle się uczę. Moim głównym narzędziem pracy jest komputer, raczej staramy się aby przechodzić na elektroniczne dokumenty i to na nich głównie pracujemy choć jeszcze zbieramy papierowe wersje dokumentów. Nie jeżdżę w delegacje, bo nie spotykam się z klientami.
Jak znalazłaś obecną pracę?
Obecną pracę znalazłam jeszcze będąc na studiach. Na magisterce skusiłam się na program prowadzony przez naszą Uczelnię. Polegał on na tym, że wysyłaliśmy CV do pracodawców i zainteresowane firmy oddzwaniały do nas z prośbą o rozmowę rekrutacyjną. Wszystko wyglądało jak normalny płatny staż, z tym że pośrednikiem była Uczelnia. No i po 3-miesięcznym „angażu” zostałam na zleceniu jako student, a teraz mam już umowę o pracę. Po szczebelku do góry 😊
Jak wyglądał proces rekrutacji do niej?
Byłam na kilku rozmowach, gdzie rozmawiano ze mną na tematy księgowe. Zadawano różne pytania i symulowano sytuacje z tej dziedziny. Dostawałam faktury i musiałam je opisać, powiedzieć jak zaksięgować itp. Nie dostałam feedbacku, nawet po pozytywnym rozpatrzeniu, co było trochę smutne. Jako student ciężko nam zdobyć doświadczenie, nie wiemy czego się spodziewać na rozmowie. Praca często różni się od wykładów na uczelni. Mało jest zajęć praktycznych. Taka wiadomość zwrotna byłaby dobrym źródłem wiedzy z czym mamy problem. Poza tym uważam, że jeśli ja poświęcam czas na przygotowanie do rekrutacji, to pracodawca mógłby chociaż mailowo albo zaraz po rozmowie, powiedzieć jakie jest jego wrażenie. Typowy zwrot „skontaktujemy się z Panią” jest trochę przereklamowany.
Jak go oceniasz?
Co do atmosfery to zawsze czułam się dobrze. Spotkania były z jedną lub dwoma osobami. Zawsze bez osób trzecich, w salkach konferencyjnych. Nie czułam że komuś się śpieszy, zawsze mogłam łatwo znaleźć informacje o firmach.
Czego oczekiwałabyś w procesie rekrutacji? Co dla Ciebie znaczy „dobra rekrutacja”?
Dla mnie ważne było jasne określenie, czego się ode mnie oczekuje. Czy będę mogła robić coś w ramach czego zdobędę wiedzę. Jasno określone wymagania i sposób pracy. Zawsze nastawiam się pozytywnie do pracodawców i tego samego oczekuje od nich. Gdybym podczas procesu odczuła jakiś dyskomfort, zobaczyła że źle traktuje się innych pracowników, to raczej bym odrzuciła taką ofertę. Pamiętam, że gdy weszłam zestresowana do firmy w której pracuję, to rozmowę miałam z szefową w szklanej salce i cały czas widziałam kilkuosobowy zespół, z którym do dziś współpracuję. Od razu wiedziałam, gdzie usiądę i kto kim jest. Przyjęli mnie jak swoją.
Kiedy poszukiwałaś pracy na to stanowisko, gdzie szukałaś adekwatnych ofert?
Generalnie chciałam pracować na magisterce, aby zacząć zdobywać doświadczenie. Szukałam głównie przez portale internetowe. Czasem ktoś z grupy mówił, że szukają studentów do swojego zespołu i ludzie szli za poleceniem. Lubię szukać ofert, które są pełne – tzn. „szukam księgowej” sobie odpuszczam. Zawsze zwracam uwagę na to, jaka to firma, jakie są obowiązki, wymagania na dane stanowisko, no i na wynagrodzenie i ewentualne dodatki.
Co było dla Ciebie najtrudniejsze na etapie wyszukiwania ogłoszeń?
Hmm.. Chyba to, że wszyscy chcą kogoś z doświadczeniem min. 2 lata. Ciężko jest zacząć pracę bez tego. A jednak gdzieś tego doświadczenia trzeba nabrać.
Czego oczekiwałaś po ogłoszeniu o pracę? Jakie informacje powinny się tam pojawić, żebyś wiedziała, kogo konkretnie firma poszukuje i czy ta praca jest dopasowana do Ciebie?
Dla mnie, jak już wcześniej mówiłam, ważne jest, jakie są obowiązki, na czym firmie najbardziej zależy we mnie - żebym potrafiła zrobić. Kiedyś nie dostałam pracy, bo nie robiłam deklaracji podatkowych. Czasem bez znajomości języka nie dostanie się danej posady, więc dobrze, aby to ująć w takim ogłoszeniu. Nie lubię stwierdzenia „młody energiczny zespół”. Zawsze żartobliwie wydaje mi się, że szybko ludzi zwalniają skoro pracują tam ciągle tylko młodzi. Dobrze, aby firma wprost mówiła też, co jest w stanie takiemu pracownikowi zaproponować. Nie mówię o konkretnym wynagrodzeniu, ale chociaż widełki, żeby wiedzieć, w co się człowiek angażuje. Ewentualnie przy rozmowie chociaż mówić, czy moje oczekiwania finansowe są możliwe. Jakieś dodatkowe udogodnienia jak słynne już owocowe czwartki powinno się ujawniać od razu.
Co dla Ciebie w ogóle jest ważne w samej pracy? Jakie musi spełniać warunki, by była dla Ciebie dobra/dopasowana?
Dla mnie osobiście ważna jest umowa, która jest pewna, czyli znam warunki zatrudnienia, nic nie jest niedopowiedziane. Chcę znać swój czas pracy, reguły ustalania urlopów czy jak reagować w wyjątkowej sytuacji jak na przykład szybsze wyjście z pracy. Lubię znać harmonogram swojej pracy, co na kiedy muszę zrobić, ale wole organizować sobie czas i sposób pracy sama. Wtedy działam najefektywniej. Najlepiej, gdy umowa jest na czas nieokreślony. Oczywiście pracodawca powinien zaopatrzyć mnie z niezbędne do pracy materiały, jak na przykład komputer z programem księgowym. Drugą istotna rzeczą są relacje w zespole – lubię mieć poczucie, że wszyscy gramy do jednej bramki. Myślę, że w pracy księgowej bardzo istotną rzeczą są szkolenia. Regulacje prawne są bardzo zmienne, różne spółki różnie się rozlicza – trzeba być na bieżąco.
O co chciałabyś być zapytana przez rekrutera podczas rozmowy? O czym chciałabyś rozmawiać podczas rozmowy kwalifikacyjnej?
Myślę, że fajnie jest porozmawiać o czymś poza pracą do której jesteśmy rekrutowani – jakimś hobby czy dodatkową aktywnością. Pozwala to rozładować napięcie, ale też pokazać się z innej strony jako interesująca osoba. Często ukazuje to nasze cechy charakteru, osobowość.
Co w tej ofercie rekrutacyjnej było dla Ciebie na tyle atrakcyjne, że zdecydowałaś się przyjąć tę ofertę pracy?
Dla mnie największą wartością było to, że będę pracowała z trzema różnymi księgowymi i się od nich uczyła, od zwykłego księgowania faktur po bardziej złożone czynności.
Czy chciałabyś dodać coś, co z Twojego punktu widzenia jest ważne w rekrutacji i ofercie pracodawcy?
Z punktu widzenia osoby z doświadczeniem, a nie już studenta, zauważam że ważne dla mnie są szkolenia. Dobrze, gdy pracodawca choć raz w roku pośle nas na szkolenie związane z naszymi obowiązkami. Uważam też, że integracja zespołu jest bardzo ważna i nie chodzi mi tu o wspólne piwo. Atmosfera w pracy musi być klarowna, aby można było się dogadać. Dobrze jest, gdy nie ma barier w rozmowie z przełożonym. Ciekawe byłyby na pewno szkolenia z komunikacji – to zawsze można poprawić, a uważam że w Polsce mamy z tym problem. Mało firm decyduje się na coś takiego, bo chyba uważa, że ich to nie dotyczy albo że szkoda czasu czy pieniędzy – błąd.
Dziękuję za rozmowę!